welcome to the jungle

Pierwszy dzień i... zamieszanie z planem zajęć oczywiście :D Ale przynajmniej jesteśmy podzieleni na grupy, pozostały takie, jak w tamtym roku (przynajmniej na stacjo). Sylabusów dalej brak, higieny i mikrobiologii nie ma przez najbliższe zajęcia, więc właściwie mamy przedłużone wakacje. Kto by narzekał.

Nawet pogoda płacze nad naszym losem.

https://www.youtube.com/watch?v=o1tj2zJ2Wvg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz