Siedem wieków śmierci


Wiosna 2020 miała mi upłynąć pod znakiem, między innymi, medycyny sądowej. Skończyło się na tym, iż w związku z lockdownem niemalże wszystkie zajęcia z tego przedmiotu były prowadzone online - możecie sobie teraz wyobrazić różnicę w sądówce na żywo, a przed ekranem. Nigdy nie byłam wielką miłośniczką tej dziedziny medycyny ani czytelniczką mrocznych kryminałów, natomiast chyba każdy człowiek gdzieś tam z tyłu głowy ma pewną ciekawość dotyczącą śmierci, sekcji zwłok czy detektywistycznych dochodzeń. 

Gdy dostałam w swoje ręce książkę Richarda Shepherda pod tytułem "Siedem wieków śmierci" wydaną przez Wydawnictwo Insignis, poczułam podekscytowanie - ta cząstka ciekawości zdecydowanie zwyciężyła nad moimi wyborami i obecnymi zainteresowaniami. Czytałam zresztą poprzednie dzieło dr Shepherda ("Niewyjaśnione okoliczności") i pamiętam, że bardzo mi się podobało :) I powiem Wam - wciągnęło mnie od pierwszych stron! Aż sama byłam zaskoczona. 

Książka ma ciekawą budowę, co zwiastuje również tytuł: ukazany jest przekrój tajemniczych śmierci ludzi w różnym wieku - zaczynając od 6-miesięcznego niemowlęcia, poprzez kilkuletnie dzieci, nastolatków, młodych dorosłych i tych trochę starszych, kończąc na osobach w wieku podeszłym. Każda sprawa jest dokładnie przedstawiona, można się bardzo mocno zaangażować w śledztwo. Jedną z ważniejszych kwestii jest podkreślanie najczęstszych przyczyn i okoliczności zgonów występujących w danym przedziale wiekowym. Gdzieniegdzie powplatane są również prywatne rozważania i wydarzenia z życia autora, przez co łatwiej nam "wejść" do głowy medyka sądowego i jeszcze bardziej wczuć się w jego pracę. Oprócz niezwykle ciekawych przypadków i śledztw możemy więc odkryć tu wiele psychologicznych aspektów, a także przyjrzeć się problemom pojawiających się często na przestrzeni życia - a od których przecież sami nie uciekniemy.

Podkreślam też, że zdecydowanie nie jest to książka skierowana tylko i wyłącznie do medyków. Tematyka może zaciekawić większość osób,  a wszelkie medyczne terminy są dokładnie wyjaśnione. Opisane są nawet pokrótce choroby i mechanizmy zgonów. Zdecydowanie mogę więc polecić tę książkę każdemu ;)


2 komentarze:

  1. Ludzie od wieków bagatelizują swoje zdrowie, które jak wiadomo od zawsze - jest najważniejsze! Wyszkoleni lekarze w dzisiejszych czasach pomogą ze wszystkim, endokrynolodzy, ginekolodzy, stomatolodzy, nie należy się bać żadnej wizyty w gabinecie!

    OdpowiedzUsuń